Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dla domu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dla domu. Pokaż wszystkie posty

sobota, 30 marca 2013

wiosenne serwetki

Wiosny za oknem niestety nie widać :(

Ale teoretycznie jest. 

Z tej okazji zrobiłam szydełkowe serwetki. Dwie małe  w dwóch kolorach. Wzór bardzo łatwy, serwetka szybko powstaje. 

Pierwsza w kolorze jasnego kremu:




Druga jasna zieleń:



 


 Wielkość obu serwetek jest widoczna na pierwszym zdjęciu.



Trzecia serwetka jest bardzo wielkanocna. 

Jak powstawała nie byłam pewna efektu końcowego. 
Bo powstawał kapelusik. Nie wiem czy to wina wzoru czy nici których użyłam - były inne niż sugerowane we wzorze.
 Musiałam ją mocno naciągać przy blokowaniu. Ale się udało. 

I prezentuje się tak:





Wzory serwetek znajdziecie w gazetce Szydełkowanie - wielkanocne ozdoby nr 1/2013



A z okazji Świąt 
życzę wszystkim tu zaglądającym radosnego świętowania 
wbrew temu co za oknem :))



sobota, 9 lutego 2013

Poduszek czar

Poduszki wydziergałam już w październiku.
Ale jak to w życiu bywa najdłużej trwa wykończenie. Trzeba było wszyć zamki. No i czekały na to troszeczkę ;). Wreszcie są.
Każda inna a wszystkie podobne.

Z jednym warkoczem:


 


Z dwoma:




W kratkę:


 


Razem na kanapie:





Teraz kwestia zdjęć. Zrobiłam ich trochę w różnych warunkach. Jedne były zbyt jaskrawe inne zbyt ciemne. Na jednych i drugich niewiele było widać. Niespodzianką okazało się pierwsze zdjęcie, które w fazie realizacji wydawało się, że będzie do bani a jest najlepsze ze wszystkich :).
Kwestię techniczną muszę dopracować.

A tu zdjęcia poduszek grudniowych:


Poduszki zostały zaakceptowane przez członków rodziny :)))











wtorek, 17 kwietnia 2012

Wielkie szycie

Tytułowe wielkie szycie odbyło się latem w zeszłym roku. Trwało cały tydzień. W trakcie pracy poleciało w eter wiele niecenzuralnych słów ale też i wiele pochwał świadczących o samouwielbieniu i podziwie własnego geniuszu.

Co takiego szyłam? Ubranko dla mojej kanapy:


  



 


Kanapa od dawna  prosiła o jakąkolwiek narzutę, jednak ze względu na rozmiar i dość dziwny kształt, zadanie wydawało się niewykonalne. Postanowiłam jednak coś uszyć. I tu pojawiły się schody. Nigdzie nie mogłam znaleźć odpowiedniego materiału. W końcu stał się cud . Natrafiłam w sklepie Jysk na wyprzedaże. A tam w cenie 50 zł za sztukę nabyłam narzutę z grubej bawełny w rozmiarze 220 x 250 cm ! Kupiłam trzy i uszyłam takie coś.



 



 Każda część osobno. Zapinane na rzepy. Można zdjąć i wyprać w pralce.







Najgorsze było dobieranie pasków aby po zszyciu nie było zbyt widać łączenia.
No i te dziwne kształty - łuki i skosy.
Ale jakoś się udało i jestem bardzo zadowolona z efektu. Muszę jeszcze obszyć pufy widoczne na jednym ze zdjęć.
Ale to pewnie dopiero latem...

wtorek, 3 kwietnia 2012

"Już" jest !

Długo trwało ale się udało :)
Serweta na szydełku dziergana i dziergana, szczęśliwie zakończona. Nie idealna ale cieszy.




 Zdjęcia no cóż... pozostawiają wiele do życzenia :-)

dane techniczne:

 rozmiar 108cm /108 cm
 nici bawełniane Maxi Altin Basak - kolor krem - 100g/565m - 4 szt
 szydełko 1,25

niedziela, 1 stycznia 2012

Nowy Rok - nowe wyzwania

W Nowym 2012 Roku życzę wszystkim samych szczęśliwych dni :)))

Zaczynamy nowy rok działań twórczych !!!



 Bardzo często przeglądam rożne blogi. Podziwiam ciekawe pomysły, jakość i czas wykonania prac. Czasami mnie to inspiruje, czasem wręcz przeciwnie. Moje prace nie powstają tak szybko jak bym chciała, wiele w nich niedoskonałości. Ale i tak jestem z nich dumna :)). Dzisiaj będę się chwalić.

1. Kosz - gazetnik.
Z potrzeby posiadania czegoś co nadawałoby się do przechowywania aktualnych gazet powstało takie oto cudo:



Potrzebne były: jeden segment popularnego składanego plastikowego koszyka - półki, zwykły sznurek i grube druty - ja użyłam 15

Owinęłam sznurkiem nóżki zabezpieczając klejem końcówki. Potem zrobiłam pas ze sznurka o szerokości trochę większej niż wysokość kosza - samymi prawymi oczkami. Mógłby być szerszy ale nie miałam tyle sznurka. Długość taka jak wynosi obwód kosza. Złączyłam brzegi i przymocowałam pas do koszyka, przeplatając najpierw na górze a potem na dole.

 



 



2. Robi się serweta. na szydełku:





Zainspirowana tym:


       Kiedy skończę niewiadomo, bo zaliczyłam już kilka wpadek i trzeba było pruć :((