Entrelac

Witam kolejną obserwatorkę - Pierdruty.

Zgodnie z obietnicą pokażę chustę, o której pisałam w poprzednim poście.
Zużyłam na nią niecałe dwa motki włóczki Magic Fine.
Dziergana na drutach 4,5.
Każdy kwadrat to 13 oczek i 25 rzędów.

Taką chustę dzierga się bardzo przyjemnie. Choć troszeczkę trzeba liczyć.

Teraz robię drugą.  Też z włóczki Magic Fine ale w innym kolorze. Zobaczymy co się stanie po zmoczeniu :)

Pozdrawiam :))

włóczka Magic Fine

Zakupiłam w miejscowej pasmanterii włóczkę Magic Fine 541. Zachwyciły mnie kolory. Piękna, lekko błyszcząca. Cudna. Idealna na chustę enterlakową, taka jaką widziałam  u Goni69 na blogu.<<\\http://igraszkizwloczka.blogspot.com/>>

Włóczka o taka:


zdjęcie stąd <<https://www.e-dziewiarka.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=1165&category_id=154&option>>

Zakupiłam i wydziergałam piękną chustę. W sam raz na prezent. Trwałam w zachwycie do momentu namoczenia. Letnia woda zabarwiła się na czerwono. Zawinęłam w ręcznik. Zostały różowe plamy. Rozłożyłam i upięłam na starych prześcieradłach. Są na nich ślady: czerwone, brązowe, ciemnoszare i zielonkawe. Czekam aż wyschnie. I mam dylemat. Bo chusta ma już przeznaczenie. Ale jest to towar drugiej kategorii. Jak ją sprezentować? Bo co będzie jak zmoknie na deszczu  i pofarbuje np. jasny płaszcz lub kurtkę? A wręczać prezent mówiąc: uważaj bo farbuje? Jestem załamana. Wszystkiego się spodziewałam ale nie tego. Kupiłam również nr 545. Ciekawe czy efekt będzie taki sam. Jak dla mnie farbująca włóczka zasługuje na dyskwalifikację :(( A taka ładna....

Chustę zaprezentuję jak wyschnie

Uff !

Z pomocą dziecięcia mego zamieszczam pierwsze zdjęcie.  Sweterek z włóczki Soprane kolor beżowy. Zużyłam ok 2 i pół motka

Gdzie moi obserwatorzy?

Zniknęła z mojego bloga jedyna jak na razie (mam nadzieję) obserwatorka - tym bardziej dla mnie cenna.Pewnie w swej nieświadomości coś kliknęłam. Co mam zrobić aby na pasku bocznym wyświetlali się obserwatorzy? Ktoś wie? Proszę o pomoc !

A teraz muszę wreszcie napisać coś o sobie. Mieszkam w dużym mieście - kiedyś byłam z tego zadowolona a teraz już mniej. Chętnie zamieszkałabym w malutkim miasteczku. Lubię spokój. Na drutach i szydełku nauczyłam się robić jako nastolatka i wtedy zrobiłam parę fajnych rzeczy, które z dumą nosiłam. Potem z racji wielu obowiązków porzuciłam robótkowanie. Wróciłam jakiś czas temu i troszeczkę dziergam. Choć ostatnio coraz intensywniej. Bo intensywnie się też uczę korzystając z porad zamieszczanych na blogach i w okienku e- dziewiarki. Na drutach mam obecnie włóczkę Soprane Cheval Blanc w kolorze beżowym. Jest bardzo wydajna. Powstaje z niej tuniko - sweter prostym wzorem dżersejowym. Mam nadzieję, że jak skończę to uda mi się wstawić fotkę. Pozdrawiam.